Moniowe stworzenie

PaperDoll

Moń mów dżem dobry wszystkim, których nie zna i tym, których zna też.

No więc [ nie zaczyna się tak zdania, ale ja tak lubię, jo] jestem Moń, nie Monia, bo za to połykam w całości/gryzę/krzyczę/kopię po kostkach, przez 16 lat tułam się z kąta w kąt [tak, tak znowu się odmładzam]. Jestem dziwna, chociaż wolę stwierdzenie specyficzna. Namiętnie robię z siebie debila, pakuje się wszędzie i we wszystko, a potem nie ogarniam, ale ja tak lubię. Ironizuję zawsze i wszędzie tak jak słucham rocka i wszystko krytykuję - od beznadziejnej fryzury matematyczki do fajnego tyłka W. [chociaż tu nie ma co krytykować, ale bawię się w siłę perswazji]. Ciesze się do wszystkiego jak kompletna idiotka, co Paweł skomentował, że to wrodzona choroba psychiczna z czym się nie zgadzam, bo jestem całkowicie przeciętna. Wybuchy egoizmu i paniki to taka moja codzienność. Lubię sobie poskakać z balkonu i poudawać, że latam.

Spasiba

Gość

Moooja dópka <3

PaperDoll

no baaa xD

beyaz

Нет за что. приятно познакомиться (:
no i właściwie chyba nigdy nie miałam przyjemności pisać w jednej serii, także mi miło tym bardziej ;D

Gość

Nie chcę mi się swojego opisu dodawać Very Happy

beyaz

kicia, dajesz, chcę poznaaać <3

PaperDoll

bź mi również miło xD

Ryżuś, szkarbie rusz dupkę i napisz xD

belladone.

Sze-sna-ście? :O

Flaven.

cóż, pod wybuchami paniki mogłabym się podpisać, ale nie codziennymi Wink

miło poznać.

hnś

beyaz

ale toż to kot jakiś, że żyje jeszcze Very Happy

Mysza

"Jestem dziwna, chociaż wolę stwierdzenie specyficzna. Namiętnie robię z siebie debila, pakuje się wszędzie i we wszystko, a potem nie ogarniam, ale ja tak lubię. "

znaaam to ^^

PaperDoll

belladone.

Hm. Myślałam, że ty '91 :O

PaperDoll

ni, ja tu wspaniały rocznik 92 xD